Strona Główna

poniedziałek, 1 lutego 2016

Lada dzień opuszczam Auckland więc przydałoby się napisać kilka słów o nieformalnej stolicy Nowej Zelandii. 

Auckland rozciągnięte wzdłuż na 40 kilometrów to największe miasto Nowej Zelandii (~1,45 mln mieszkańców), w którym żyje około 32% populacji całego kraju. To mniej więcej tak, jakby w Warszawie mieszkało ponad 12 mln polaków, tym bardziej, że powierzchnia Nowej Zelandii jest zbliżona do powierzchni Polski.


Miasto zostało założone stosunkowo niedawno, bo w 1840 roku i już w 1841 ogłoszono go stolicą kraju, pomimo tego, że już wtedy Wellington było postrzegane jako lepszy wybór. Ostatecznie status stolicy utracono w 1865 roku.
Auckland jest również największym na świecie miastem polinezyjskim. Poza Maorysami, którzy jako pierwsi zasiedlili te tereny, są tu jeszcze przybysze z Samoa, Wysp Cooka, Tonga, Niue i innych wysp Oceanu Spokojnego.
Wspomnieć też należy o około 135000 zarejestrowanych obiektach pływających, czyli wszelkiego rodzaju łódkach, jachtach i czegokolwiek innego na czym można pływać, co daje średnio 1 łódkę na co trzeci aucklandzki dom. Czego można się spodziewać po mieście położonym nad dwoma zatokami? Nie powinien dziwić także fakt, że Nowozelandczycy są uważani za najlepszych żeglarzy na świecie. W mieście żagli, a dokładnie w przystani „Viaduct Basin” cumowały również super-jachty biorące udział w regatach o Puchar Ameryki w 2000  i 2003 roku.
Jeśli nie przepadasz za łódkami zawsze możesz udać się na którąś z licznych tutaj plaż. Wystarczy 15 minutowa przejażdżka autobusem z centrum, żeby znaleźć się na piaszczystej plaży z palmami. Szczególnie popularna jest Mission Bay, gdzie w dobrą pogodę spotkać można tłumy kąpiących się, opalających, grających w rugby, siatkówkę, plażówkę, grillujących i piwkujących ludzi. Jedyną „niedogodnością” może być dość częsta zmienność pływów.
Auckland ma też Sky-Tower’a! Zupełnie niepodobna do naszego fallusa iglica ma aż 328 m wysokości i jest najwyższym budynkiem w Nowej Zelandii. Żeby nie było zbyt nudno, to możesz z niego skoczyć na bungee, albo pochodzić naokoło krawędzi tarasu na wysokości 192m, za jedyne....400 złotych :-/
Za „stówkę” mniej możesz natomiast pochodzić po przęsłach „Auckland Harbour Bridge”, przerzuconego nad zatoką. Tutaj także masz możliwość skoku na bungee.
W czym jeszcze Auckland jest wyjątkowe ? Może w tym, że jest to jedyne na świecie miasto położone na bazaltowym polu wulkanicznym, które wciąż pozostaje aktywne :) Szacuje się, że w ciągu ostatnich 90 000 lat było około 90 erupcji z 50 wulkanów usytuowanych na tym polu.
Najsłynniejszy i największy (260 m) tutejszy wulkan to Rangitoto, na który pięć razy dziennie kursują promy z przystani w Auckland. Na jego szczyt prowadzi kilka tras pieszych. Ostatnia erupcja odbyła się około 550-600 lat temu. 

Mimo tego całego „naj” Auckland jakoś nie trafia w moje gusta. Na próżno staram się tu odszukać punktu centralnego, jak rynek ze starym miastem i z towarzyszącą mu niepowtarzalną atmosferą. Najpopularniejszą arterią jest natomiast Queen Street, ale to zupełnie nie mój styl – upakowana jest niezliczoną ilością sklepów i szybko-obsługowych lokali gastronomicznych.
Dodatkowo nie jestem fanem nowoczesnych, wysokich, oszklonych biurowców – wypadają one dobrze tylko na zdjęciach panoram. Z bliska zwyczajnie przytłaczają zarówno wielkością jak i prostotą.
Do gustu przypadła mi  natomiast łatwa dostępność i spora ilość miejskich plaż. Wystarczy krótka przejażdżka i już można się poczuć jak na wakacjach, nawet po ciężkim dniu w pracy. Do kilku z nich, położonych po kolei jedna po drugiej dojeżdża się malowniczą promenadą Tamaki Drive, prowadzącą obok niektórych najokazalszych aucklandzkich posiadłości. Szczególnie upodobali sobie tą drogę rowerzyści.
Viaduct Basin również wywarł na mnie spore wrażenie. Mieści się tutaj Narodowe Muzeum Morskie, przed którego wejściem postawiono jacht KZ1. W 1988 roku brał on udział w regatach o Puchar Ameryki i uległ tylko amerykańskiemu katamaranowi. Viaduct Basin to również wykwintne restauracje, bary i ekskluzywne „łódki”.

Panorama Auckland z Achilles Point


Panorama Auckland z Okahu Bay


Orakei Marine


Sky Tower widziany z Viaduct Basin


Viaduct Basin


North Wharf


Queens Wharf


Viaduct Basin


Wynyard Quarter


Viaduct Basin


Skrzyżowanie Queen Street i Victoria Street East


Lower Albert Street


Malarz przy Princess Wharf


Sesja zdjęciowa nowożeńców na plaży nudystów "Ladies Bay"


Droga na Achilles Point, tuż przy Ladies Bay


Achilles Point


Początek Tamaki Drive, w tle Sky Tower


Tamaki Drive, w tle Ports of Auckland


Panorama Auckland widziana z ulicy "The Strand"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz